O kondycji finansowej szpitala, podczas konferencji prasowej, poinformowała dyrekcja gnieźnieńskiego ZOZ-u. Sytuacja nadal nie jest dobra.
Kondycja finansowa jest podobna do tej, w jakiej zastałem ten szpital – mówi Jacek Frąckowiak, dyrektor ZOZ-u. W Służbie Zdrowia brakuje środków i staramy się, żeby bieżąca eksploatacja i funkcjonowanie szpitala przebiegało bezawaryjnie, natomiast jesteśmy w trakcie wielkiej inwestycji i tutaj bez wsparcia zewnętrznego nie jest możliwe zrealizowania tego zadania, które przed nami stoi. W tej chwili jesteśmy, jeśli chodzi o wynik finansowy, ponad 3 mln zł na minusie. W tej chwili trwają prace adaptacyjne jeśli chodzi o przeniesienie IOM-u i uszykowanie placu pod budowę "Gorącej platformy". Myślę, że zakończą się one z końcem stycznia tak, żeby można na wiosnę rozpocząć budowę tego budynku. Planujemy, że budowa zakończy się we wrześniu 2016 roku.
Dyrektor Mateusz Hen podkreśla, że udało się zmodernizować praktycznie wszystkie oddziały ZOZ-u. Nasza prezentacja dzisiaj miała na celu pokazać jakie zmiany zostały wprowadzone – mówi Mateusz Hen, zastępca dyrektora ds. lecznictwa gnieźnieńskiego ZOZ-u. Praktycznie nie ma oddziału, który nie został dotknięty jakimiś zmianami. Duże zmiany nastąpiło w zakresie diagnostyki w szpitalu – szczególnie diagnostyki obrazowej. Niektóre oddziały przeniesione, skompresowane, połączone – wszystko w celu, aby poprawić dostępność i jakość usług medycznych.
2 komentarze
Ten Hen pochodzi z Mongolii?
panom już dziękujemy!! pakować się!! marnujecie publiczne pieniądze na potęgę!! a wasza arogancja … lepiej nie wspominać!!