Wszystko wskazuje na to, że w powiecie zawiąże się koalicja PiS, PSL, Ziemia Gnieźnieńska – Gniezno XXI. Czy więc na stanowisku starosty dojdzie do zmiany?
Uważamy, że obywatele – mieszkańcy Gniezna i powiatu, opowiedzieli się za tym, żeby doszło do zmian, które doprowadzą wreszcie do wybudowania szpitala, zahamują proces prywatyzacji szpitala i ewentualne zwolnienia pracowników oraz przywrócą normalność w szkołach – mówi Robert Gaweł ze Stowarzyszenia Ziemia Gnieźnieńska – Gniezno XXI. Dzisiejsze spotkanie ma być nowym otwarciem. Chcemy zamknąć przeszłość, ponieważ po to nas obywatele wybrali, żebyśmy pracowali dla dobra powiatu. Dlatego usiedliśmy dziś do stołu z radnymi Polskiego Stronnictwa Ludowego, prowadzimy rozmowy z Prawem i Sprawiedliwością. Koalicja, która będzie ukształtowana oprze się na trzech mocnych filarach i myślę, że po drugiej turze wyborów prezydenckich będziemy mogli na ten temat powiedzieć więcej szczegółów. (…) Znacie państwo rozkład sił jaki był w poprzedniej Radzie Powiatu, znacie rozkład sił jaki jest wynikiem wyborów. Jest koalicja zmian i tutaj siedzą przedstawiciele koalicji zmian, bo tak chcieli mieszkańcy. Proszę zobaczyć jak wygląda sytuacja w mieście jeśli chodzi o wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich – większość opowiedziała się za zmianą. Podobna sytuacja jest także w powiecie. (…) Formalnie ta koalicja będzie zawiązana po drugiej turze wyborów, a rozmowy z przedstawicielami platformy dotyczyły różnych ugrupowań. Ci, którzy mają władzę, chcą ją utrzymać za wszelką cenę. Proszę zwrócić uwagę jak była ustawiona debata w Kolegium Europejskim – ilu urzędników było, którzy powinni przyjść jako obywatele, a nie z plakatami i banerami. Proszę zrobić zdjęcia i zobaczyć kto tam przyszedł. Jeśli Państwu się wydaje, że na tym możemy opierać zmianę, to jesteście naiwni. Jedyna sytuacja jaka może być zmianą, to jest koalicja PiS-u, który jest największy, PSL-u, który dołączy do zmian i Ziemi Gnieźnieńskiej – Gniezno XXI, które też włączy się w te przemiany. Innej możliwości nie ma. To, że PSL rozmawia dalej jeszcze, to jest kurtuazja moim zdaniem. Po prostu jeśli byli zaproszeni, to czemu mają mówić, że mają nie przyjść. Polskie Stronnictwo Ludowe było bardziej powściągliwe w słowach. Jest w powietrzu taki duch – nowy duch, który się wytworzył przez głosy mieszkańców, którzy chcą czegoś nowego, jakichś zmian – mówi Jerzy Berlik z PSL-u. Może to nawet historyczna chwila, dlatego też postanowiliśmy, aby wziąć udział w rozmowach nad pracami nad nowym kształtem Rady Powiatu. Przede wszystkim zdajemy sobie sprawę z tego jak ciężka i ogromna praca nas czeka, jak to zaufanie, którym obdarzyli nas wyborcy wymaga od nas tego, abyśmy się zrealizowali i zrobili to wszystko, o czym mówiliśmy podczas kampanii wyborczej. Dzisiaj już chciałbym założyć i obiecać, że nie zmarnujemy tej szansy. (…) Żeby coś stworzyć, musi się to urodzić w bólach, a żeby stworzyć coś wielkiego, to tych bólów musi być dużo. Bólem są rozmowy, przede wszystkim szczegółowe uzgodnienie czego możemy od siebie oczekiwać i wymagać. Jeżeli to uzgodnimy na samym początku, wymagając od siebie bardzo dużo, to wpłynie to na jakość pracy przez najbliższe 4 lata. My sprawdzamy każdy argument za i przeciw. (…) Na chwilę obecną rozmawiamy tylko z tą stroną. Kandydat na Prezydenta Miasta Gniezna, Krzysztof Ostrowski, jeszcze przed rozmowami PSL-u z PO twierdził, że koalicja PiS-PSL-Ziemia Gnieźnieńska – Gniezno XXI istnieje. To jest dobry dzień dla mieszkańców powiatu, to jest dobry dzień dla pacjentów szpitala, to jest dobry dzień dla uczniów naszych szkół średnich – mówi Krzysztof Ostrowski. Mogę tylko wyrazić radość, że takie coś się dzieje – radość, że mogę brać udział w pracach, które doprowadzą do koalicji PSL-u, Ziemi Gnieźnieńskiej, Gniezna XXI oraz Prawa i Sprawiedliwości. Ta koalicja powstaje trochę ponad podziałami, bo te spory partyjne, które są na górze w Warszawie, jakby przeczą możliwości powstania takiej koalicji. Tutaj mamy twardą rzeczywistość w mieście, powiecie, mamy konkretne sprawy do załatwienia i bardzo się cieszę, że te różnice polityczne nie wpłynęły na ocenę sytuacji, ocenę tego, co mamy w powiecie, ocenę tego, co jest do zrobienia, ocenę wyzwań, które będą stały przed tą Radą Powiatu. A wyzwania są poważne, czyli chociażby dokończenie rozbudowy szpitala, zatrzymanie zadłużania i zatrzymanie prywatyzacji. Cieszę się bardzo i gratuluję kolegom z Polskiego Stronnictwa Ludowego, gratuluję kolegom z Ziemi Gnieźnieńskiej – Gniezna XXI oraz bardzo serdecznie gratuluję kolegom z Prawa i Sprawiedliwości, że taka koalicja powstanie i myślę, że ta koalicja po 4 latach będzie dobrze oceniona przez mieszkańców. (…) Mogę mieszkańców zapewnić, że taka koalicja PiS-u, PSL-u i Ziemi Gnieźnieńskiej – Gniezno XXI powstanie. (…) Przy tym stole nie siedzi starosta. Starosta będzie z Prawa i Sprawiedliwości. Ja już wielokrotnie podkreślałem, że nie będę ubiegał się o stanowisko starosty i słowa dotrzymuję.
Radni powiatowi PSL-u podkreślają jednak, że decyzja o zawiązaniu koalicji zapadnie po drugiej turze wyborów. My nie byliśmy w opozycji do obecnie sprawującej władzę koalicji Platformy Obywatelskiej – Sojuszu Lewicy Demokratycznej, aczkolwiek podejmowaliśmy niezależne decyzje, często sprzeciwialiśmy się, krytykowaliśmy te rzeczy, które działy się na terenie powiatu gnieźnieńskiego – głównie tutaj chodzi o szpital – mówi Rafał Skweres z PSL-u. Dlatego dzisiaj tutaj jesteśmy, podejmujemy wspólne rozmowy, widzimy wspólny cel w osiągnięciu tego, czego oczekują od nas wyborcy. (…) Z ostateczną decyzją na temat koalicji wstrzymujemy się do drugiej tury wyborów w mieście, aczkolwiek widzimy wspólny cel i chcemy go realizować.