Patrolowcy i policjanci operacyjni zatrzymali w bezpośrednim pościgu dwóch podejrzewanych o kradzieże z włamaniem do mieszkania. Wszystko działo się bardzo dynamicznie, najpierw zgłoszenie, potem szybka reakcja mundurowych, pościg i zatrzymanie. Sprawcami okazali się 21-latek bez stałego miejsca zamieszkania i 26-letni mieszkaniec Poznania. Mężczyźni usłyszeli już zarzuty kradzieży z włamaniem.
W poniedziałek, 20 października, pomiędzy godz. 7.20 a 8.20 doszło do włamania do mieszkania na ulicy Zaułek w Gnieźnie. Sprawcy, po splądrowaniu dwóch pokoi i kuchni, ukradli 335 euro i damski zegarek szwajcarski. Zaraz też po powrocie do mieszkania poszkodowane małżeństwo poinformowało o włamaniu syna, który postanowił działać. Wsiadł na rower, udał się Rynek i tam zauważył dwóch mężczyzn opuszczających kantor. Jeden z nich po chwili wyrzucił trzymaną w ręce kartkę, którą mężczyzna podniósł. Szybko skojarzył, że widniejąca na paragonie kwota to 335 euro. Zaraz potem zadzwonił na Policję, przekazując szczegółowe informacje dotyczące zdarzenia i wyglądu sprawców. Do akcji wkroczyli policjanci operacyjni, referatu patrolowo-interwencyjnego i dzielnicowi. Zauważyli włamywaczy, gdy wchodzili do sklepu spożywczego, ale udało im się uciec tylnymi drzwiami. Pościg zakończył się zatrzymaniem jednego z nich (21-latka bez stałego miejsca zamieszkania) w okolicy szpitala Dziekanka, drugiego (26-letniego mieszkańca Poznania) funkcjonariusze operacyjni zatrzymali w toalecie na terenie dworca PKP. Obydwaj trafili do policyjnego aresztu. Straty pokrzywdzona wyceniła na 2 000 złotych.
W trakcie wykonywanych czynności służbowych policjanci kryminalni ustalili, że zatrzymani sprawcy włamali się wcześniej do dwóch innych mieszkań oraz pomieszczeń jednej z szkół językowych w Gnieźnie. Doszło do nich poprzez wypchnięcie siłowe uchylonych, bądź rozszczelnionych okien. Głównym przedmiotem przestępstwa były pieniądze, złota i srebrna biżuteria oraz laptop. Policjanci odzyskali pieniądze pochodzące z ostatniej kradzieży oraz jeden z wcześniej skradzionych pierścionków, resztę fantów rabusie zbyli.
Zatrzymani przebywają już w Zakładzie Karnym. Za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
W trakcie wykonywanych czynności służbowych policjanci kryminalni ustalili, że zatrzymani sprawcy włamali się wcześniej do dwóch innych mieszkań oraz pomieszczeń jednej z szkół językowych w Gnieźnie. Doszło do nich poprzez wypchnięcie siłowe uchylonych, bądź rozszczelnionych okien. Głównym przedmiotem przestępstwa były pieniądze, złota i srebrna biżuteria oraz laptop. Policjanci odzyskali pieniądze pochodzące z ostatniej kradzieży oraz jeden z wcześniej skradzionych pierścionków, resztę fantów rabusie zbyli.
Zatrzymani przebywają już w Zakładzie Karnym. Za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat pozbawienia wolności.