Policjanci Ruchu Drogowego z Wielkopolski, w tym z Gniezna, 21 października brali udział w szkoleniu na płycie dawnego lotniska w podpoznańskich Bednarach. Możliwość przećwiczenia różnych niebezpiecznych sytuacji na drodze w bezpiecznych warunkach, pozwala na podnoszenie swoich umiejętności. Ma to później przełożenie w codziennej służbie.
Policjanci uczyli się w jaki sposób skutecznie hamować awaryjnie na mokrej i suchej nawierzchni. Podczas zjeżdżania ze wzniesienia, które dodatkowo było polewane wodą, kierowcy starali się hamując awaryjnie, ominąć przeszkody, które nagle pojawiały się na torze jazdy. Kolejnym doświadczeniem była próba wyhamowania pojazdu po wjechaniu na tzw. szarpak. Urządzenie to poprzez szarpnięcie tylną osią pojazdu, wprawiało go w poślizg. Kierowca miał za zadanie natychmiast bezpiecznie zahamować. Manewr ten utrudniał fakt, że nawierzchnia również w tym przypadku była mokra. Dodatkowo policjanci ćwiczyli dynamiczne pokonywanie slalomu oraz prawidłową pozycję w aucie, a także właściwą pracę i trzymanie rąk na kierownicy.
Jest to kolejne szkolenie, które ma podnosić kwalifikacje wielkopolskiej Policji. Funkcjonariusze, którzy na co dzień pełnią służbę w radiowozach, dzięki takim treningom, mogą jeszcze efektywniej wykonywać swoją pracę. Wzrost umiejętności wpływa również na zwiększenie bezpieczeństwa, zarówno policjantów jak i pozostałych uczestników ruchu drogowego. Ponadto odpowiednio wypracowane i wyćwiczone odruchy za kierownicą, mają ogromne znaczenie zwłaszcza w sytuacji pościgu za przestępcą lub pojazdem, który nie zatrzymał się do kontroli. Wtedy tak naprawdę policjant odpowiada nie tylko za siebie ale również za zdrowie i życie innych kierowców i samego uciekiniera.
źródło: www.wielkopolska.policja.gov.pl
2 komentarze
Parę dni temu to chyba komendant w Gnieźnie premie dzielił, że ekipa w Renault Kangoo tak zapierdalała na sygnałach. Środkiem Roosevelta, na nic nie zwracali uwagi i stwarzali realne zagrożenie w ruchu drogowym…
Tak ćwiczyli że w środę jeden z funkcjonariuszy wracając do domu w Wymysłowie przed przejazdem kolejowym spowodował wypadek na szczęście nikomu się nic nie stało tylko rozwalił sobie auto.