Dzisiaj ok. godz. 13.15 służby ratunkowe otrzymały informację o nurku, który nie wypłynął na powierzchnię. Do zdarzenia doszło na Jeziorze Niedzięgiel w Skorzęcinie. Na miejsce wysłano Policję oraz Straż Pożarną z Gniezna, Witkowa, Skorzęcina, Mosiny oraz grupę nurków z Poznania.
Po dotarciu na miejsce ustalono, że grupa mężczyzn nurkowała w pobliżu plaży w Skorzęcinie, między molem a Wake Parkiem. Niestety, po wynurzeniu okazało się, że brakuje jednej osoby. Strażacy szybko zwodowali łodzie. Do poszukiwań przyłączyła się także osoba prywatna ze swoją łodzią oraz nurkowie obecni na miejscu. Po godzinie na miejsce dotarły zastępy Straży Pożarnej z nurkami z Poznania. Dopiero po około półtorej godzinie od rozpoczęcia poszukiwań udało się zlokalizować mężczyznę. Natychmiast rozpoczęto reanimację. Na miejsce zadysponowano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który przetransportował poszkodowanego, mieszkańca Trzemeszna, do szpitala.
Mężczyzna został znaleziony na głębokości 4 metrów. W butli nie było już powietrza.
Dokładne przyczyny i okoliczności zdarzenia ustali policyjne śledztwo.
3 komentarze
Przykro ze zmarl ????
Nadzieja że tlenu starczyło mu na tyle że powróci do zdrowia. Panowie nurkowie i strażacy – To musi być Ogromną radość poszukać i przywrócić funkcje życiowe Człowiekowi. Takich jak wy, choć to wasza praca powinno się nagradzać. Ogromny szacunek dla was.
W buTli Moglo nie byc powietrza nie tlenu :/