Mazda CX3 została skradziona spod bloku przy ul. Staszica w Gnieźnie. Właściciel w poniedziałek rano zgłosił jej kradzież. Wczoraj wieczorem pojazd ujawnili policjanci wągrowieckiej drogówki na trasie Wągrowiec-Budzyń, w pobliżu Kamienicy.
We wtorek po godzinie 20.00 policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Wągrowcu wracali z czynności związanych z wypadkiem z motocyklistą w pobliskich Kaliszanach. W trakcie patrolu okolic Kamienicy, w pewnym momencie zauważyli nieoczekiwaną sytuację. Kierujący Mazdą CX3 widząc jadący z oddali w jego stronę radiowóz postanowił dłużej nie czekać i zatrzymał samochód porzucając go na drodze, a sam uciekł przez płot w stronę po PGR-owskich zabudowań, a dalej w pobliski las.
Otaczający mrok i teren leśny sprawił, że kierowca szybko stał się niewidoczny. Sprawdzenie Mazdy w policyjnych systemach potwierdziło przekazane na wcześniejszej odprawie informacje o pojeździe. Została ona skradziona w Gnieźnie z parkingu przy ul. Staszica. Właściciel w poniedziałek złożył zawiadomienie o jego kradzieży.
Policjanci wykonali czynności procesowe. Zabezpieczone ślady pomogą w dalszym procesie wykrywczym sprawców kradzieży. Mazda wraca w ręce właściciela.