Styczeń przyniósł naszej drużynie dwie cenne lekcje piłki ręcznej. W środę MKS PR URBIS Gniezno mógł się sporo nauczyć od wyżej notowanego rywala – drużyny Młyny Stoisław Koszalin podczas meczu 1/8 finału PGNiG Pucharu Polski (18:32).
Niestety, po przerwie przyjezdne wrzuciły znacznie wyższy bieg i pewnie kroczyły po zwycięstwo, a co za tym idzie – awans do ćwierćfinału PGNiG Pucharu Polski. Koszalinianki zaserwowały gnieźniankom solidną lekcję handballu, która z pewnością zaprocentuje w przyszłości. Ostatecznie spotkanie zakończyło się rezultatem 18:32. Najwięcej bramek dla naszej drużyny rzuciła Alicja Ślęzak, autorka siedmiu trafień.
Po spotkaniu powiedzieli:
Anita Unijat (trener Młyny Stoisław Koszalin): Przede wszystkim gratuluję zespołowi z Gniezna za ambitną walkę. My swój plan wykonałyśmy – wygrałyśmy. Niemniej jednak chcę powiedzieć, że w gnieźnieńskiej hali panuje wspaniała atmosfera. Naprawdę bardzo miło było nam tutaj gościć. Gniezno bardzo dobrze szkoli młodzież. Tutaj ogromne gratulacje dla trenera, bo naprawdę rzadko się zdarza, żeby pierwszoligowy zespół grał tylko swoimi wychowankami. To super osiągnięcie. Ogromne gratulacje dla dziewczyn z Gniezna za walkę. Tak jak powiedziałam, my swój cel osiągnęłyśmy.
Robert Popek (trener MKS PR URBIS Gniezno): Przede wszystkim gratuluję drużynie przeciwnej, bo szczególnie w drugiej połowie zagrała naprawdę fajny handball. Dużo mogliśmy się nauczyć. Cieszymy się, że możemy uczestniczyć w takich spotkaniach i wyciągamy wnioski na przyszłość. Gratuluję i dziękuję swoim zawodniczkom za to, że podjęły rękawice. Niełatwo było odbudować się psychicznie po ostatniej porażce z Koroną Kielce. Dziewczyny pokazały, że mają serducho do gry. Może umiejętności jeszcze nie pozwalają na pokonanie tak dobrego zespołu, ale myślę, że cały czas krok po kroku idziemy do przodu.
PGNiG Puchar Polski kobiet: MKS PR URBIS Gniezno – Młyny Stoisław Koszalin 18:32 (11:15)
MKS PR URBIS Gniezno: Konieczna, Kobyłecka, Olejniczak – Bigoszewska-Jackowiak, Chojnacka 2, Dolacińska, Giszczyńska 2, Kasprowiak 2, Linkowska, Matysek 2, Rachela, Różewska, Sawicka 2, Siwka 1, Ślęzak 7, Walkowska.
Karne: 7/8
Kary: 12 min (Matysek – 6 min, Sawicka, Giszczyńska, Różewska – po 2 min)
Młyny Stoisław Koszalin: Filończuk, Prudzienica, Sach – Borysławska 1, Han 3, Mazurek 5, Mączka 3, Nowicka 2, Rycharska 4, Smolinh 3, Tomczyk 1, Tracz 3, Urbaniak 1, Volovnyk 6.
Karne: 5/5
Kary: 8 min (Borysławska – 4 min, Volovnyk, Han – po 2 min)
Sędziowie: Korneliusz Habierski – Grzegorz Skrobak
W imieniu całego klubu dziękujemy kibicom za stworzenie wspaniałej atmosfery i przybycie na trybuny w liczbie 1050 fanów. Zapraszamy na kolejne spotkania naszego zespołu!
6 komentarzy
Faktycznie to były,, LEKCJE,,. Z Kielcami po wyłączeniu Sawickiej MKS nie istniał. W pucharze jakieś przesunięcia były. Ale w środku i całej prawej stronie brak jakichkolwiek decyzji. Czas na trenerów czy tą LEKCJE odrobią.
Brawa za walkę i Serducho włożone w mecze. Ale faktycznie trzeba coś zmienić. Może dać szansę innym zawodniczką na środku i całej prawej stronie. Bo tu gra leży. Rozegranie gra wolno brak PRZYSPIESZNIA.Julian KOMENTARZ ma dotyczyć meczu i artykułu można też dyskutować. Ale tobie nie chodzi o treść
Tylko O TROL.
JULIAN ty znasz się tylko na Gramatyce? TO co robisz na stronach SPORTU.
Uwagi WACHA sensowne. Kto oglądał MECZE to widzi że środek i prawa strona pierwszego składu do Wymiany. Więcej rotacji na pozycjach i częstsze zmiany. Bo pierwsze 10min jeszcze OK a potem brak tlenu. DO Juliana
Napisz coś z sensem bo zachowujesz się jak TROL.
a MOŻE TAK LEPSZĄ POLSZCZYZNĄ? mECZY TO KOZA NA ŁĄCE. w NASZYM KRAJU TO KAŻDY ZNA SIĘ NA WSZYSTKIM
MILE SLOWA TRENERKI.I CO Z TEGO? TRENER CIAGLE GRA TYM SAMYM SKLADEM .NA SLABSZE ZESPOLY STARCZY .Z LEPSZYM JUZ NIE. KASPROWIAK I SAWICKA DAJA SOBIE JAKOS RADE .GISZCZYNSKA,MATYSEK,SIWKA MAJA PRAKTYCZNIE,, zero,,BRAMEK ZDOBYTYCH.A ICH GRA NA ROZEGRANIU TO NIEPOROZUMIENIE .MATYSEK RADZI SOBIE NIEZLE JAKO KOLO .ALE GISZCZYNSKA POZA UMOWIONA ZAGRYWKA NIC NIE WNOSI OD SIEBIE DO GRY. PRZEZ KILKA MECZY,,zero,,PODAN DO KOLA LUB ZAGRYWEK DO SKRZYDEL .SIWKA STATYCZNA NIE UMIE ODDAC RZUTU JAKO PRAWO SKRZYDLOWA .A OBRONA???? ZAWODNICZKI KTORE DOBRZE BRONIA POKAZALY TO JUZ W INNYCH SEZONACH,,GRZEJA LAWE