Dzisiaj do służb ratunkowych wpłynęło zgłoszenie o wypadku samochodu osobowego między Kiszkowem a Turostowem. Po uderzeniu w drzewo auto stanęło w płomieniach. Do działań wyjechała Policja, Pogotowie Ratunkowe oraz Straż Pożarna.
Jak ustalili przybyli na miejsce policjanci, 20-letnia kobieta kierująca samochodem osobowym, żeby uniknąć zderzenia z sarną przebiegającą drogę zjechała na pobocze a następnie uderzyła drzewo. Samochód stanął w płomieniach. 20-latka nie odniosła poważnych obrażeń, jednak pojazd doszczętnie spłonął. Ruch w miejscu wypadku był utrudniony.