W niedzielę na parkurze Stada Ogierów w Gnieźnie po raz kolejny rywalizowali jeźdźcy na swoich wierzchowcach. Tym razem zawody nie dla wszystkich zakończyły się pomyślnie. Jedna z zawodniczek po poważnym upadku została przewieziona do szpitala.
Jeździecki Puchar Gniezna to cykliczna impreza, która za czasów swojej świetności liczyła nawet w granicach 150 przejazdów podczas jednego etapu. Są to zawody przede wszystkim dla młodych pasjonatów koni, którzy zaczynają swoją przygodę ze sportem jeździeckim. Etapy rozgrywane w okresie letnim należą do najtrudniejszych ze względu na niesprzyjające warunki pogodowe, czyli „lejący się” z nieba żar. Tym razem jedna z zawodniczek zakończyła zawody niefortunnym upadkiem, po którym została przewieziona do szpitala. Warto jednak podkreślić, że tego typu sytuacje przy tak wysokiej liczbie odbytych zawodów zdarzają się bardzo rzadko.