W środę strażacy z Witkowa dwukrotnie wyjeżdżali do pożarów na polach.
Po godzinie 15.00 drugi pożar, tym razem większy. Płonie prasa, baloty i słoma na polu w miejscowości Odrowąż. Do zdarzenia znów udaje się sekcja gaśnicza z Witkowa w sile dwóch zastępów, OSP Mielżyn oraz zawrócone z drogi PSP Gniezno. Po dojeździe front pożaru miał około 300 metrów długości. Zagrożone było sąsiednie pole ze zbożem na pniu. Pierwszy z Witkowa ograniczył pożar poprzez stłumienie szybko przemieszczającego się w stronę zboża frontu ognia. Po dojeździe kolejnych zastępów możliwe było całkowite ugaszenie pożaru. Punkt czerpania wody utworzono w oparciu o pobliski hydrant. Dużą rolę w trakcie tego zdarzenia odegrała "solidarność sąsiedzka" – rolnicy szybko zjawili się ciągnikami ze sprzętem do zaorania pasa bezpieczeństwa wokół pożaru.