W sobotę mury gnieźnieńskiej Katedry ponownie rozbrzmiały kolędami. Tym razem w świąteczny nastrój wprowadziła wszystkich Halina Kunicka.
Przez ponad godzinę gnieźnianie mogli słuchać kolęd w wykonaniu Haliny Kunickiej. Koncerty świąteczne odbywają się w Gnieźnie od wielu lat – mówi zastępca prezydenta, Czesław Kruczek. Tak jest i dzisiaj, kiedy gościmy w Katedrze Halinę Kunicką. Tradycyjnie bazylika pęka w szwach, co niezmiernie nas raduje. Ta inicjatywa jest możliwa dzięki patronatowi księdza prymasa Józefa Kowalczyka i prezydenta Jacka Kowalskiego i wierzę, że będzie ona kontynuowana w kolejnych latach. Mam nadzieję, że wzorem ubiegłego roku ten koncert przyczyni się do podtrzymania jeszcze przez najbliższe dni atmosfery świątecznej. Widownię stanowią dzisiaj przede wszystkim osoby średniego pokolenia, ale być może utwory w wykonaniu Haliny Kunickiej przypadną do gustu także młodszym osobom. Wokalistka, w towarzystwie Czesława Majewskiego na fortepianie, zaśpiewała zarówno kolędy, jak i swoje przeboje. Wszystko przeplatane było wierszami ks. Jana Twardowskiego. Połączenie muzyki i recytowania poezji było niecodziennym zjawiskiem podczas koncertu kolęd.
Kolejne kolędowanie w Katedrze już za rok. Nie wiadomo jeszcze kogo zaproszą władze miasta na świąteczny koncert. Wcześniej jednak kilkukrotnie mury bazyliki rozebrzmieją muzyką.