Dzisiaj w godzinach południowych służby ratunkowe odebrały zgłoszenie od mężczyzny, który uległ wypadkowi motocyklowemu. Niestety poszkodowany nie potrafił określić w jakiej miejscowości się znajduje. Do poszukiwań wysłano zastępy Straży Pożarnej oraz Policję. Wiadomo było również, że motocyklista będzie potrzebował pomocy lekarskiej.
Aktualizacja:
Do zdarzenia doszło w niedzielę, 4 czerwca, około godz. 11.30. O tej godzinie dyżurny gnieźnieńskiej Policji otrzymał zgłoszenie od mężczyzny, który powiedział, że gdy przejeżdżał motocyklem przez powiat gnieźnieński w pewnym momencie wypadł z drogi, znajduje w się do pasa w wodzie, a z uwagi na odniesione obrażenia ciała nie może się wydostać. Zgłaszający nie potrafił określić swojej lokalizacji. Na terenie powiatu rozpoczęła się akcja poszukiwawcza z udziałem policjantów i strażaków. Zastępca dyżurnego przez cały czas utrzymywał kontakt telefoniczny z poszkodowanym. Motocyklistę szukano w okolicy Jeziora Głęboczek, Biskupie, sprawdzano drogi do lasów oraz okolice akwenów wodnych. W końcu pojawiła się informacja, że może znajdować się w okolicy Strzyżewa Paczkowego. Policjanci wydziału ruchu drogowego około 14.50 odnaleźli mężczyznę w kanale dopływowym rzeki Wełny. Mężczyzna, którym okazał się 31-letni mieszkaniec powiatu starogardzkiego nie mógł się ruszyć, był mocno wychłodzony. Na miejscu stróże prawa udzielili mu pomocy i wezwali pogotowie ratunkowe, które przewiozło go do gnieźnieńskiego szpitala.