We wtorek, 4 kwietnia, chwilę po godzinie 8.00 so Straży Pożarnej wpłynęła informacja, że w budynku Poczty Polskiej przy ul. Armii Poznań w Witkowie znajduje się przesyłka o dziwnym zapachu. Dyżurny zadysponował zastępy z Gniezna, Witkowa oraz Specjalistyczną Grupę Ratownictwa Chemicznego z JRG 6 w Poznaniu.
Po dotarciu na miejsce pierwszych zastępów Straży Pożarnej ewakuowano pracowników poczty oraz mieszkańców, łącznie 14 osób i psa. Osoby, które skarżyły się na mdłości i zawroty głowy zostały przebadane przez Zespół Ratownictwa Medycznego w Witkowie. Atmosferę zbadano dostępnymi miernikami, które nie wykryły żadnych anomalii, wyznaczono strefę niebezpieczną. W tym samym czasie Policja prowadziła swoje czynności w celu zidentyfikowania i skontaktowania się z adresatem oraz nadawcą przesyłki. Ostatecznie okazało się, że przesyłka poza nieprzyjemnym zapachem nie stwarza zagrożenia. Znajdowały się w niej jajka, które uległy zepsuciu. Na czas prowadzonych działań ruch ul. Armii Poznań był utrudniony. Na miejscu pracowało w sumie 6 zastępów Straży Pożarnej, w tym "MOBILAB", czyli mobilne laboratorium badawcze.
2 komentarze
Jaja jak berety ????
Ale jaja !!