Dobierając kolor włosów do typu urody, fryzjer ma trudne zadanie, by pogodzić oczekiwania siedzącej na fotelu klientki z faktycznymi możliwościami. Niestety nie wszystkim we wszystkim ładnie, jednak dzięki odpowiedniej wiedzy i sprawnej ocenie stylistyki, nikt nie powinien wyjść z salonu fryzjerskiego niezadowolony!
By właściwie dobrać odcień blondu, istotna jest analiza kolorystyczna typu urody. Oceniając barwę cery, a także kolor oczu i ich oprawy, jesteśmy w stanie stwierdzić, czy klientka powinna postawić na blondy w tonacjach ciemnych czy jasnych, ciepłych czy zimnych – mówi Karolina Hundert, fryzjer z MK Miasto Kobiet.
I tak, gdy posiadamy cerę chłodną, przeźroczystą, wręcz porcelanową oraz niebieskie lub szare oczy z jasną oprawą – stawiajmy na odcienie zimne (i to nie tylko w przypadku koloru włosów, ale także jeżeli chodzi o makijaż i ubiór). Z kolei, gdy nasza cera jest brzoskwiniowa, rumiana, a oczy mają odcień ciepłej zieleni lub błękitu, wtedy lepszym wyborem są dla nas odcienie ciepłego blondu.
Propozycje od fryzjera: sombre, ombre, bronde, ronze czy babylishts?
Oczywiście zdefiniowany typ urody nie oznacza, że nie możemy eksperymentować z kolorami: Dziś bardzo modnymi koloryzacjami są refleksy przy twarzy i na końcówkach, tzw. babylights, a także ombre, sombre, ronze i bronde. Dzięki temu, możemy rozświetlić każdą fryzurę, dodając nawet mysim włosom spektakularnego blond blasku – dodaje Karolina Hundert.
Przypomnijmy, że ombre to włosy rozjaśnione na końcach oraz ciemne u nasady. Jego mniej kontrastową wersją jest sombre, w którym rozjaśnione pasemka zaczynają się już od nasady głowy (dzięki czemu efekt jest bardziej naturalny). Bronde to skrót od brown&blonde, czyli połączenie blondu i brązu dla włosów delikatnie muśniętych słońcem, a ronze łączy blondy, brązy i odcienie rudości.
Najmodniejsze odcienie blondu – zobacz galerię zdjęć
Blond nie musi być klasyczny. Dzięki nowoczesnym technikom koloryzacji, można uzyskać wiele interesujących połączeń. Zobacz najciekawsze stylizacje, utrzymane w ciepłych i zimnych, jasnych oraz ciemnych tonacjach.
8 komentarzy
Tak jak napisano w tekście „Blond nie musi być klasyczny”. Cieszmy się, że modne jest prawie wszytsko i dzięki temu możmy wyrażać swoją osobowość na różne sposoby.
Skoro panuje moda na odrosty i różne kolory na głowie, to w sumie nie będzie różnicy pomiędzy efektem wizyty w salonie fryzjerskim a skorzystaniem z umiejętności sąsiadki czy koleżanki. Podoba mi się to!
Metoda ronze chyba jesst najbardziej szalona! Bo jak można na głowie nosić blond, brąz i rudy?
Takie stylizacje fryzur kojarzą mi się z odrostami, dziwna ta moda. Gdzie się podziała moda na natutralne piękno?
Przecież jest napisane, że modne jest babylights, ombre, sombre, ronze i bronde. Nie na każdych włosach da się zrobić konkretną koloryzację, dlatego wybiera się technikę pod włos.
Oczywiście, że jest modne. Obecnie mamy wolną rękę jeżeli chodzi o wybór technik fryzjerskich. Jeżeli komuś odpowiada ombre to je robi.
Jesli doswiadczona fryzjerka pisze ze ombre jest teraz modne to ja nie mam pytan.
Z blondem należy uważać, bardzo często pojawia się efekt żółtych odcieni, z którymi trudno się walczy.