W czwartek w Dużej Galerii Miejskiego Ośrodka Kultury odbył się wernisaż znanego gnieźnieńskiego fotografa Jerzego Andrzejewskiego. Tematem wystawy jest architektura romańska i gotycka Polski i Europy. Na uroczystość przybyło wielu gości: rodzina, znajomi, przedstawiciele władz samorządowych i parlamentarnych.
Na wernisaż fotografa Jerzego Andrzejewskiego przybyło wielu gości. Poza rodziną i znajomymi artysty w MOK-u zjawili się m.in.: prezydent Jacek Kowalski, zastępca prezydenta Czesław Kruczek, wicestarosta Robert Andrzejewski, poseł Tadeusz Tomaszewski, przewodniczący Rady Powiatu Zdzisław Kujawa, przewodnicząca Rady Miasta Maria Kocoń oraz radni Miasta Gniezna i powiatu. Na ścianach Dużej Galerii znalazło się kilkadziesiąt zdjęć architektury romańskiej i gotyckiej wykonanych podczas podróży Jerzego Andrzejewskiego po Polsce i Europie. Fotografowaniem architektury zajmuję się zawodowo – mówi artysta Jerzy Andrzejewski. Zabytkami zajmuję się od 1972 roku. Nie są to tylko mury lub budowle, ale również rękopisy czy rzeźba. Nie ukrywam jednak, że w architekturze czuję się najlepiej. Obecnie powołano mnie do badań naukowych, których tematem jest architektura romańska i gotycka w Polsce i Europie. Te fotografie, które dzisiaj widzimy w galerii zostały wybrane spośród 40 tys. zdjęć. Trzeba było wybrać takie fotografie, które oprócz detalu, jakiejś dokumentacji potrzebnej naukowcom miały również walory troszkę inne, estetyczne jak światło lub nietypowe ujęcie zabytków. Zostały wybrane tak, żeby ta fotografia była po prostu ładna oraz, żeby zwykły szary widz nie zarzucił mi, że pokazuję tylko mury i kamienie, ale coś innego. Ale z drugiej strony mogę spotkać się z zarzutami fachowców, że narobiłem tak zwanych widoczków na pocztówki. Jest to moje ryzyko. Cała praca zawsze wiąże się z historiami, bo to są podróże. Wszystkie fotografie, które zostały pokazane w MOK-u były robione „z ręki”, bez użycia jakiegokolwiek statywu. Część z nich skupiała się na grze światła i cienia, inne na detalach architektonicznych, a jeszcze inne na połączeniu architektury i roślinności. Technika, którą zastosował fotograf świadczy o jego kunszcie i profesjonalizmie oraz o tym, że rzeczywiście fotografowanie jest nie tylko jego pracą, ale i zamiłowaniem.