Od 16 do 18 września trwała akcja „Sprzątanie Świata”. W piątek o godz. 16.00 przedstawiciele władz miasta i powiatu, pracownicy Urzędu Miasta i Starostwa Powiatowego oraz spore grono mieszkańców zebrali się przy pomniku w Lesie Miejskim, aby wyzbierać śmieci.
Zastępca prezydenta Rafał Spachacz, starosta Dariusz Pilak, kierownik Referatu Ochrony Środowiska Jadwiga Trzcińska, prezes gnieźnieńskiego koła Polskiego Klubu Ekologicznego Maria Brykczyńska – m.in. te osoby spotkały się w piątek w Lesie Miejskim, aby wyzbierać zalegające śmieci. Zbiórka odpadów była przeprowadzana w sposób selektywny, więc oprócz gumowych rękawic wszyscy otrzymali worki w różnych kolorach. Pojawiło się również sporo osób z przyległych osiedli oraz działkowcy. Prezydent Jacek Kowalski od momentu objęcia urzędu zainicjował Wielkie Wiosenne Sprzątanie Miasta Gniezna, gdzie zaprosił urzędników, działaczy organizacji pozarządowych, mieszkańców, działkowców i wiele firm oraz instytucji – mówi zastępca prezydenta Rafał Spachacz. Teraz mamy jesienną odsłonę ogólnopolskiego „Sprzątania Świata” i po raz kolejny spotykamy się aby usunąć odpady, które zostały wyrzucone do lasu. Dajemy sygnał społeczeństwu, że chcemy odpoczywać w godnych warunkach, w czystych lasach bez śmieci. Prezydent wystąpił także z wnioskiem do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w związku z budową drogi ekspresowej S5 o ziemię, która nie była potrzebna na budowie. Praktycznie bezkosztowo dla miasta rozpoczęła się rekultywacja terenu przy ul. Kostrzewskiego, gdzie zostały zasypane wszystkie doły z odpadami, następnie ziemia ta jest ubijana po to, żeby skutecznie zlikwidować dzikie wysypiska. Stan Gniezna pod kątem ilości dzikich wysypisk jest dobry. Takich miejsc jest zaledwie kilka. Wszystkie monitorujemy i staramy się w miarę na bieżąco usuwać te odpady. Na znalezienie pierwszych dużych skupisk śmieci nie trzeba było długo czekać. W niektórych miejscach na obszarze zaledwie 2-óch metrów kwadratowych zapełniono odpadami kilka worków. Zbiórka nie polegała tylko na wysprzątaniu lasu. Zanim śmieci trafiały do worków sprawdzano, czy nie ma wśród nich dokumentów, zaadresowanych kopert lub innych rzeczy pozwalających ustalić właściciela odpadów. Wyrzucanie śmieci do lasu jest niezgodne z prawem i grozi za to kara grzywny.
Po zakończeniu zbiórki każdy mógł posilić się wojskową grochówką. W sumie w Lesie Miejskim zebrano 2 przyczepy odpadów. Na terenie Gniezna uczniowie i działkowcy zebrali 3 duże kontenery śmieci.
Ha, ha, ha, ha, ha!!!!!!!Ale sie usmialam! Fantastyczny opis!! Bynajmniej moje odccuzia podczas owej nocy w namiocie byly duzo bardziej przerazajace niz przedstawione w tej relacji i wtedy wcale nie bylo mi do smiechu nastepnym razem bede protestowac gdy bedziecie chcieli rozbic namiot pod drzewem, ktore najnizsze galezie bedzie mialo 10m nad naszymi glowami! ufff ale przygoda
Jeden komentarz
Ha, ha, ha, ha, ha!!!!!!!Ale sie usmialam! Fantastyczny opis!! Bynajmniej moje odccuzia podczas owej nocy w namiocie byly duzo bardziej przerazajace niz przedstawione w tej relacji i wtedy wcale nie bylo mi do smiechu nastepnym razem bede protestowac gdy bedziecie chcieli rozbic namiot pod drzewem, ktore najnizsze galezie bedzie mialo 10m nad naszymi glowami! ufff ale przygoda