Wczoraj w Centrum Kultury eSTeDe odbyła się impreza charytatywna dla Kornelki Kuczma. Kilkaset osób wsparło dziewczynkę swoją obecnością i datkami. W zamian wszyscy mogli zobaczyć m.in. pokaz mody, występy artystyczne, a dla najmłodszych przygotowano plac zabaw.
Kornelia cierpi na rzadką chorobę genetyczną zespół Mowat Wilson, którą dotychczas zdiagnozowano u ok. 180 osób na świecie, w tym 5 w Polsce. Jest to zespół wielorakich wad wrodzonych, który spowodował u Kornelkii wadę serca, wadę układu moczowego, lekooporną padaczkę i głębokie upośledzenie. Upośledzenie Kornelii jest na tyle silne, że wpływa na zaburzenie widzenia, znaczne opóźnienie w rozwoju psychoruchowym oraz problemy z komunikacją. Psycholog ocenia umiejętności ponad 2-letniej dziewczynki na poziomie dziecka 6-miesięcznego. Kornelka nie potrafi samodzielnie usiąść, raczkować, chodzić, ani komunikować się. Jedyną nadzieją na lepszą przyszłość naszego dziecka jest codzienna rehabilitacja ruchowa oraz terapia wzroku. Miesięczny koszt leczenia i rehabilitacji Kornelki wynosi ok 1000 – 1300 zł. Potrzeby są ogromne, a środki niestety rodzice musza zdobywać sami.