W poniedziałek w Miejskim Ośrodku Kultury odbyła się debata referendalna zorganizowana przez Ruch JOW Gniezno przy współpracy z portalem Moje-Gniezno.pl. Uczestniczyli w niej parlamentarzyści z naszego okręgu wyborczego, radny Rady Miasta Gniezna oraz specjalista ds. JOW.
W debacie referendalnej uczestniczyli:
Piotr Gruszczyński – senator z ramienia Platformy Obywatelskiej
Zbigniew Dolata – poseł na Sejm z ramienia Prawa i Sprawiedliwości
Paweł Arndt – poseł na Sejm z ramienia Platformy Obywatelskiej
Tadeusz Tomaszewski – poseł na Sejm z ramienia Sojuszu Lewicy Demokratycznej
Jacek Kwiatkowski – poseł na Sejm z ramienia Twojego Ruchu
Rafael Wojciechowski – radny Miasta Gniezna
Michał Pilc – specjalista ds. JOW, który zastępował Agnieszkę Białek
Prowadzącym debatę był redaktor Andrzej Bukowski.
Debata podzielona byłą na kilka części. Uczestnicy wypowiedzieli się na tematy związane z referendum. Głównymi punktami debaty były odpowiedzi na pytania referendalne, pytania nadesłane przez mieszkańców za pośrednictwem portalu Moje-Gniezno.pl oraz pytania z sali od zgromadzonej publiczności.
Oczywiście będę głosował za Jednomandatowymi Okręgami Wyborczymi – mówi senator Piotr Gruszczyński. Mogę się podzielić informacją, co JOWy spowodowały jeżeli chodzi o Senat. Chcę przypomnieć, że w poprzednich wyborach one już zostały wprowadzone. Otóż stało się całkowicie odwrotnie niż to co oczekuje Ruch Kukiza. Chcę przypomnieć, że w Senacie scena polityczna totalnie zabetonowana, ponad 60 mandatów ma Platforma 30-kilka ma PiS. Jeśli chodzi o oczekiwania co do JOW-ów w mojej ocenie, całkowicie rozmija się to z twierdzeniami, tu znowu odniosę się do Ruchu Kukiza. Absolutnie popieram JOWy bo jeśli chodzi o Senat to widzę pozytywne skutki. Osią referendum są Jednomandatowe Okręgi Wyborcze. Ja powiedziałem, że jestem zwolennikiem tego rozwiązania, ale też trzeba mówić o minusach. I dzisiaj może na tej sali dojść do pewnego ewenementu, ponieważ może się zdarzyć, że ja za chwilę przyznam rację moim kolegom posłom. JOWy nie są panaceum na rozwiązanie wszystkich problemów. Poza tym nie jest to system do końca sprawiedliwy bo na pewno małe partie znikną ze sceny politycznej. Odnoszę się jednak do tego, co jest związane z Senatem i widzę pozytywy. Generalnie będę głosował na tak, ale nie możemy nie dostrzegać minusów tego systemu.
Jeśli chodzi o referendum, które zarządził były prezydent Pan Bronisław Komorowski, to trzeba zacząć od tego, że zdecydowano o nim w bardzo specyficznej sytuacji, kiedy Pan Bronisław przegrał pierwszą turę wyborów prezydenckich – mówi poseł Zbigniew Dolata. Te pytania referendalne były pisane na kolanie, to widać zresztą bardzo wyraźnie, bo pierwsze pytanie dotyczące wprowadzeniu Jednomandatowych Okręgów Wyborczych, jest to pytanie niekonstytucyjne, ponieważ Konstytucja RP stanowi, że wybory do Sejmu są proporcjonalne. W związku z tym nie można zmienić ordynacji wyborczej, ale trzeba by zmienić Konstytucję. I to jest pierwsze pytanie. Drugie pytanie jest niezrozumiałe, bo pyta Pan prezydent o to, czy jesteśmy za zmianą finansowania. Odpowiedź na tak nie precyzuje, w którym kierunku ta zmiana ma nastąpić. Trudno będzie, nawet gdy to referendum miałby charakter stanowiący, trudno będzie potem zrealizować to oczekiwanie zgodnie z wolą Polaków. Jednomandatowe Okręgi Wyborcze nie są żadnym lekarstwem na bolączki polskiego systemu politycznego.
Referendum nie jest częstym zjawiskiem w Polsce, tym bardziej powinniśmy o tym myśleć i o tym dyskutować , rozmawiać i przekonywać się wzajemnie – mówi poseł Paweł Arndt. Chciałem zaapelować do wszystkich aby poszli na referendum, to jest ważne w naszej demokracji i trzeba z tego korzystać. Jestem za wprowadzeniem JOW-ów. Biorę udział w kampanii wyborczej do Sejmu po raz 6 i za każdym razem na spotkaniach z wyborcami pada pytanie na czym naprawdę ta ordynacja polega. Od 10 lat mówiliśmy że jesteśmy za wprowadzeniem Jednomandatowych Okręgów Wyborczych i to się nie zmieniło, tyle tylko, że nie wszystko jesteśmy w stanie prowadzić. Udało się to zrobić w przypadku wyborów do Senatu. Udało się to zrobić w przypadku do rad gmin.
Referenda to ważny element czerpania opinii od obywateli, ale jak pamiętamy po 90 roku tylko jedno referendum, dotyczące przystąpienia Polski do Unii Europejskiej, dodatkowo 2-dniowe, zakończyło się sukcesem jeśli chodzi o kwestię frekwencji, czyli ważności tego referendum – mówi poseł Tadeusz Tomaszewski. To referendum to czysty element walki politycznej o władzę Bronisława Komorowskiego. Po 5 latach przypomniał sobie o JOW-ach. Przecież z Platformy obywatelskiej pochodzi w związku z powyższym było wiadomo, że ta partia kiedyś o tym wspominała, potem zarzuciła ten pomysł. Kiedy zarzucił sieć dobrego wyniku Pan Paweł Kukiz w nocy obudziło się referendum. Dzisiaj referendum dotyczące JOWów, to zainteresowanie jak Państwo zauważyliście polityków, którzy się wzajemnie pytają , tocząc walkę, jak politycy mają się wybierać, ale JOW-y to ogromne zagrożenie dla demokracji. 65% głosujących pójdzie do kosza. 65% ludzi nie będzie miało swoich przedstawicieli w Sejmie. Przykład? – proszę bardzo. Pan senator miał ostatnio blisko 40% głosów, 60 poszło w tym drugim konińskim okręgu, 70% poszło do kosza. Czy jak będzie mniejszy okręg będzie inaczej? Nie, nie będzie inaczej. Po drugie to ogromne niebezpieczeństwo, że lokalni oligarchowie, ludzie, którzy mają kasę pójdą do władzy albo będą mieć swoich przedstawicieli. Przykład – pan senator Stokłosa. Jak sądzicie, po co był w senacie? Żeby wpływać na wydatki swoich firm. Dlatego też SLD jest przeciw JOWom.
Tak naprawdę 4 lata temu pierwszy raz kandydowałem do Sejmu i też szczerze mówiąc byłem zwolennikiem JOWów, ale po wielu rozmowach z ludźmi, którzy tworzyli obecny system, którzy tłumaczyli nam zasady o co chodzi i dlaczego nie należy wprowadzać JOWów, tak szczerze mówiąc stwierdziłem, że rzeczywiście JOWy są dla naszej demokracji dzisiaj niebezpieczne – mówi poseł Jacek Kwiatkowski. Ale jestem oczywiście zwolennikiem zmniejszenia tych okręgów obecnych, ponieważ nasz okręg 37, to jest dosyć duży okręg. Moje zdanie jest takie, że ten okręg powinien być podzielony na 3 mniejsze, wtedy powinniśmy wybierać z każdego tego okręgu po 3 posłów w takiej ordynacji jako obecnie. Ogólnie zmiany teraz o ordynację wyborczą są najmniej ważne. Dla mnie uważam, że najważniejszą zmianą jaką powinna nastąpić to zmiana działalności sejmu i jego kształtu. Na początku chciałbym zachęcić wszystkich do udziału w referendum – mówi radny Rafael Wojciechowski. Już najstarsi filozofowie i mędrcy twierdzili, że fundamentalną podstawą jest sposób wyłaniania naszych reprezentantów. Reszta wychodzi z tego, jakie będziemy mieć prawo, jakie będziemy mieć reformy zależy od tego kto będzie nas reprezentował. Dlaczego JOW? Przede wszystkim każdy obywatel może mieć jedno prawo wyborczy, czyli może startować w wyborach do parlamentu. Druga sprawa to 460 okręgów wyborczych, średnio 80 tys. mieszkańców. Rozpoznawalność takiego parlamentarzysty jest o wiele większa i ma bezpośredni kontakt w wyborcom. Po trzecie i chyba najważniejsze to posłem zostaje ta osoba, która zdobędzie największą ilość głosów, czyli wygrywa po prostu najlepszy.
Debata przebiegła spokojnie. Zainteresowanie mieszkańców Pierwszej Stolicy nie było zbyt duże, natomiast dyskusja po stronie uczestników, jak można było się spodziewać, była ożywiona. Doszło do kilku ostrzejszych wymian zdań, jednak obyło się bez większych docinek i złośliwości. Nie zabrakło także momentów zaskakujących, kiedy np. senator Piotr Gruszczyński zgadzał się z posłem Zbigniewem Dolatą. Trzeba przyznać, że panowie nie przepadają za sobą na scenie politycznej. Na pewno miłym akcentem było to, że uczestnicy zarówno przed debatą, w czasie przerwy oraz po zakończeniu spotkania potrafili ze sobą dyskutować w spokojnym tonie. Wymiana poglądów na poziomie zasługuje na słowa uznania.
tekst: Joanna Pomorska
foto: Alicja Tylkowska,
Hanna Krych,
Robert Lasek
video: Robert Lasek
Do katolika – prezydent mysli, ze jest też biskupem i ambona jest dla niego.
Katolik on
I tutaj sie zgadzam w 100 %. A ten prezydent wciąż na ambonie, to co oznacza ?
czytelnik on
Może redakcja wyjaśni o co chodzi z tym MPK ??? O ile doszło do jakichkolwiek nieprawidłowości to mieszkańcy powinni o tym wiedzieć. Czekam na działania redakcji!
pracownik MPK on
p.senatorze p.posłowie prośmy o wyjaśnię ostatnich wydarzeń w MPK jak naprawdę było z wypowiedzeniem umowy o pracę pracownikowi administracji.Czy naprawdę byliśmy okradani,i czy było to,też za prezesury p.Budasz obecnego Prezydenta miasta.
ZBINIO on
Nigdy nie lubiłem Kurskiego , ale w jednej rzeczy zgadzam się z nim całkowicie- ciemny lud to kupi. Rzeczywiście głosując na Pis można powiedzieć, że jest w tym kraju ciemny lud
9 komentarzy
Do katolika – prezydent mysli, ze jest też biskupem i ambona jest dla niego.
I tutaj sie zgadzam w 100 %. A ten prezydent wciąż na ambonie, to co oznacza ?
Może redakcja wyjaśni o co chodzi z tym MPK ??? O ile doszło do jakichkolwiek nieprawidłowości to mieszkańcy powinni o tym wiedzieć. Czekam na działania redakcji!
p.senatorze p.posłowie prośmy o wyjaśnię ostatnich wydarzeń w MPK jak naprawdę było z wypowiedzeniem umowy o pracę pracownikowi administracji.Czy naprawdę byliśmy okradani,i czy było to,też za prezesury p.Budasz obecnego Prezydenta miasta.
Nigdy nie lubiłem Kurskiego , ale w jednej rzeczy zgadzam się z nim całkowicie- ciemny lud to kupi. Rzeczywiście głosując na Pis można powiedzieć, że jest w tym kraju ciemny lud
@Gniezno Wolisz PO na bis? Ogniezno senatora?
A ja nie chcę PiS na bis !!!!!!!!!!!!
Szokująco „dobra” frekwencja 😉
p.z PO/SLD już dziękujemy.