W środę, 18 lutego o godzinie 18.30 w miejscowości Sroczyn w gminie Kiszkowo kierowca Opla Astry zakończył jazdę na drzewie. Mężczyzna w ciężkim stanie przebywa w szpitalu. Policja wyjaśnia przyczyny i okoliczności zdarzenia.
W wyniku zdarzenia kierujący pojazdem został przewieziony do szpitala. Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, oświetleniu terenu akcji oraz pomocy Zespołowi Ratownictwa Medycznego w transporcie poszkodowanego. Na czas prowadzonych działań droga była zablokowana, a następnie ruch pojazdów odbywał się wahadłowo. Na miejscu zdarzenia obecna była Policja oraz Pogotowie Ratunkowe. W działaniach udział brały zastępy Straży Pożarnej z PSP Gniezno, OSP Kiszkowo oraz OSP Kłecko.
Mężczyzna w ciężkim stanie przebywa w szpitalu. Pojazd zabezpieczono na parkingu depozytowym.
6 komentarzy
to o co chodzi?,no nie pij więcej bo poszkodowany jechał z Kiszkowa do Pobiedzisk
Gdyby sie nie zderzył, do Kłecka rzut beretem i by sie udało ! Akcja przeciw pijanym kierowcom, była przecież , a że pare dni wcześniej, to o co chodzi ?
Chlopie, ty bredzisz ! Szybko do lekarza !
Nasza gmina na nic nigdy nie ma,ich to wogole nie pochodzi byle mieli spokój.wszystkie drogi sa takie niebezpieczne.
Donald, Pan cie wzywa
Dla obcych jest to droga śmierci, brak oznakowania pasami pobocza jezdni jak i jego środka w warunkach wilgotności powietrza czyni ją w chwili mijania się pojazdów wręcz niewidoczną. Dziwnym trafem od momentu wjazdu na teren gminy Pobiedziska droga jest oznakowana pasami pobocza. Jak widać rzeczywistość bezpieczeństwa na drogach powiatu gnieźnieńskiego na tej drodze jest pojmowana odmiennie.