Pierwotnie zakładano, że tymczasowe targowisko przy ul. Jeziornej zacznie działać od 1 marca 2013 roku. Okazało się jednak, że nastąpi to dopiero 11 marca. Skąd wzięła się taka zmiana decyzji? Wczoraj próbowaliśmy znaleźć odpowiedź na to pytanie. Przy okazji dowiedzieliśmy się kilku ciekawych rzeczy.
Kamienica przy ul. Chrobrego 1, Rynek, ul. Moniuszki i ul. Mickiewicza – tam można aktualnie znaleźć kupców, którzy handlowali na Placu 21 Stycznia. Pierwotnie zakładano, że wszyscy trafią na tymczasowe targowisko przy ul. Jeziornej oraz na Rynek (kwiaciarki). Okazało się jednak, że zaproponowana lokalizacja nie odpowiadała części kupców, którzy po pierwsze nie chcieli tak długo czekać za utworzeniem nowego miejsca handlu, a po drugie obawiają się, że dla mieszkańców jest to zbyt odległa lokalizacja.
Kwiaciarki zostały przeniesione do kamienicy przy ul. Chrobrego 1. Od marca na Rynku zostały ustawione dla nich stragany, na których również będą mogły handlować. Kobiety nie są w 100% zadowolone z takiego rozwiązania, ale nie mają innego wyjścia, jak przetrwać do kwietnia 2014 roku.
Część kupców znalazła dla siebie miejsca przy ul. Moniuszki oraz w pasażu przy ul. Mickiewicza. Trzeba przyznać, że doskonale zorganizowali sobie miejsca handlu bez pomocy Urzędu Miasta. W obydwu lokalizacjach jest należyty porządek i klienci mogą spokojnie poruszać się między straganami. Mają oni jednak żal do władz miasta, ponieważ czują się "zepchnięci na margines". Dlaczego? W miniony piątek odbyło się losowanie straganów na tymczasowym targowisku przy ul. Jeziornej. Osoby, które zorganizowały sobie wcześniej miejsce handlu nie brały udziału w tym losowaniu. Pomimo tego, że kupcy na własną rękę, bez jakiejkolwiek pomocy samorządu postarali się o to, żeby móc zachować ciągłość obrotów, władze miasta nie uwzględniły ich w losowaniu stoisk. Jak twierdzą kupcy – nikt nie zapytał nawet, czy mają zapewnione miejsca przy ul. Moniuszki i ul. Mickiewicza na 13 miesięcy, czy tylko do czasu uruchomienia tymczasowego targowiska. W związku z rozpoczętą rewitalizacją targowiska, kupcom zaproponowaliśmy nowe miejsca przy ul. Jeziornej – mówi Rafał Spachacz, zastępca prezydenta Gniezna. Wszystkie osoby, które nie prowadziły podnajmów, należycie wywiązywały się z czynszów wobec miasta i złożyły w należytym terminie deklaracje, otrzymały tymczasowe miejsca na stołach i straganach na nowym, tymczasowym targowisku przy ul. Jeziornej. W miniony piątek odbyło się losowanie miejsc na straganach i stołach dla osób dotychczas handlujących. Trzeba pamiętać, że wszystkie osoby, które będą handlowały na tymczasowym targowisku są to zweryfikowani, rzetelni kupcy, którzy nie mieli żadnych podnajmów i terminowo płacili czynsze. Te osoby będą miały pierwszeństwo w zasiedleniu nowych boksów, stołów i straganów na targowisku na Placu 21 Stycznia. 1 kwietnia 2014 roku nowe targowisko będzie gotowe. Warto uspokoić, że większość wniosków państwa sprzedających została uwzględniona jeżeli chodzi o warunki targowania na tymczasowym targowisku przy ul. Jeziornej i w związku z tym, że dotychczas były niskie temperatury – mróz i śnieg, prace remontowe nie mogły się odbywać. Kupcy chcą dbać o swoje nowe miejsce pracy i zaproponowali na piątkowym spotkaniu, że chcą później rozpocząć sprzedaż, mianowicie 11 marca br. Przegłosowali ten wniosek jednomyślnie i od 11 marca rusza nowe, tymczasowe targowisko przy ul. Jeziornej. We wtorek, 5 marca, montujemy stoiska kwiatowe na gnieźnieńskim Rynku. Zdajemy sobie sprawę, że czas rewitalizacji targowiska to czas utrudnień zarówno dla kupujących, jak i sprzedających. Natomiast myślę, że warto podjąć to wyrzeczenie, żeby już za 13 miesięcy mieć w Gnieźnie targowisko na miarę XXI wieku.
Na tymczasowym targowisku przy ul. Jeziornej ma handlować ok. 100 kupców. Czy jednak pomysł takiego umiejscowienia straganów okaże się trafny – dowiemy się za kilka dni. Sprzedający mają wątpliwości np. czy w czasie deszczu nie zaleje ich błoto, ponieważ betonowa płyta pod straganami została wylana poniżej poziomu gruntu. Tymczasem prace na Placu 21 Stycznia idą zgodnie z planem.